i really liked this sketch without color, so here you go!!
Ooo. Mój D'aja Vu rant! Jak się cieszę! Nie rantowałam o niczym od tygodnia! No to naprawdę długo!
W każdym razie, nie mam pojęcia dlaczego ten odcinek w ogóle istnieje. Poza tym, że trzeba było wepchać jeszcze jeden odcinek do serii, fajnie by było zrobić wczesny crossover i hej, może zareklamujemy Torllhunters do ludzi, którzy zaczęli z 3Below. Pomijając już, że mamy kilka odcinków, które to już robiły, to ze mną zadziałało całkiem nieźle.
Przez Time-Loop i amnezje na koniec odcinka, całość nie ma dosłownie żadnego wpływu na fabułę. Jedyny powód dlaczego to odcinek 6 a nie 8, 10 czy 12, to timeline Trollhunters. Relacje, które między sobą zawiązali, zostały kompletnie zapomniane i bez znaczenia. Aja nawet nie pamięta swojej lekcji, która mogłaby być bardzo przydatna. Chociaż z drugiej strony jej niecierpliwość nie była do tej pory jakimś wielkim problemem, więc co ja tam wiem
Budowanie tych całych relacji nie ma sensu, jeśli chcecie je usunąć. Ustawianie postaci w tych miejscach nie ma sensu, jeśli chcecie to usunąć. Ten odcinek nie ma sensu.
Mogłabym się rozpisać o tym jak to timeline Trollhunters nie trzyma się kupy i ten odcinek nie ma gdzie istnieć, ale zamiast tego skupię się na 3Below, bo to w końcu w środku tego serialu wrzucili ten crossover.
Ten odcinek niszczy tępo serialu, będąc jedynym filerem. Całość skupia się na rozwijaniu relacji, które nie będą kontynuowane. Nawet jeśli pominiemy, że odcinek został przez twórców wypisany z kanonu, poprzez time travel retcon, to jedyną osobą z 3Below która miała kontakt z Łowcami był Krel, a jedynie Tobi i Aargh mają kontakt z kosmitami w drugim sezonie.
Na dodatek cały odcinek jest poświęcony temu, że Aja ma się nauczyć cierpliwości. Jim, który już przeszedł tą lekcję jej pomaga... tylko po to, by na końcu Aja o tym zapomniała. I problem z tym związane nigdy nie wróciły.
Ten odcinek nie jest zły. Właściwie, to jest dość dobry. Sam w sobie bardzo mi się podoba. Relacje między rodzeństwem a Łowcami są świetnie napisane. Wszystkie postacie są w punkt. Scena kiedy sztuczni rodzice siedzą z Tobim lekko złamała mi serce. Nawet fabuła była całkiem niezła. Teasowała rozwój uniwersum, który pojawi się pod koniec Wizards. Jedyny i największy problem to to, że. Wrzucili. To. W. Środek. Sezonu. Tak ciężko byłoby napisać może ze 30 min odcinka i wstawić jako specjał, osobno? Wystarczyłoby dodać więcej perspektywy Łowców, żeby to wyglądało jak pełnoprawny crossover, a nie "poznajmy sąsiedni serial" i tyle. Czy ja naprawdę proszę o tak wiele?
Bardzo lubię jak sekwencja z Jimem z pierwszego odcinka i sekwencja z Tobim udającym Jima z pierwszego odcinka drugiego sezonu się pokrywają, pokazując jak bardzo nie na miejscu Tobi jest w tym momencie.
Sokka of the Southern Water Tribe
Re-watching pierwszy sezon Winx Club for nostalgia i stwierdzam, że ten serial jest jednocześnie dużo lepszy i dużo gorszy niż pamiętam XD
Winx ma masę problemów z pacingiem w rozwoju wątków postaci (Riven jest najlepszym przykładem), pisaniem dialogów i continuity (i podejrzewam, że tylko część z tego to dubbing) oraz pisaniem scenariusza ogólnie (like, wciąż próbuję rozkminić dlaczego Faragona ukrywała Daphne przed Bloom, wliczając w to książki, albo wtf było z charakteryzacją Gryfin na początku sezonu i dlaczego żadna z wróżek ze skrzydłami nie próbowała złapać Bloom kiedy ta spadała w przepaść i-)
Ale gods, nie pamiętam kiedy ostatni raz widziałam 26 odcinkowy serial który miałby tak dobry pacing odcinków. Winx nie ma prawie żadnych fillerów, a o te kilka odcinków które nimi są można się naprawdę kłócić. Fabuła zawsze wynika z tego co działo się poprzednio i/lub prowadzi do tego co będzie się działo w następnym odcinku. A mój ulubiony motyw? Trix wygrywają w 1/4 bądź 1/3 sezonu. Zamiast wypychać serię fillerami i ściskać ostatnią walkę do dwóch-trzech odcinków Trix przejmują moc Bloom wtedy kiedy scenarzyści tego potrzebowali i reszta sezonu to all-out war z wiedźmami w zrujnowanym Magix z Alfeą jako ostatnia bezpieczna baza dla ocalałych.
Also, mogę mieć problemy ze szczegółami, ale ktokolwiek wymyślił world-building to geniusz. Wróżki i nowoczesna technologia, statki kosmiczne, obce planety? Kocham to. Świat Winx jest prawdopodobnie jednym z najbardziej unikalnych i niesamowitych jakie kiedykolwiek widziałam i żałuję, że nie mogliśmy go bardziej eksplorować, zwłaszcza po tym jak dziewczyny skończyły szkołę tak, to moja obsesja z fantasy politics się odzywa i co z tego?
Okej, pytanie: jakim cudem Toph-Ślepa-Bandytka-Buntowniczka-Walić-Autorytet została policjantem? Like. Wydaje mi się, że możnaby to dobrze pokazać i zrobić tak, żeby miało sens. Ale po co? Gaang już miał perfekcyjną postać do założenia policji.
Jeśli policja w Republic City musiała być oparta na magii metalu, można było to zrobić bez udziału Toph. W końcu miała dzieci tak? Dlaczego Lin nie mogła wdać się w Toph i wprowadzić magię metalu, wymyśloną przez Toph, do policji, autorytetu, z którym Toph by się raczej najlepiej nie dogadywała, jako formę buntu?
Toph mogła mieć masę innych osiągnięć. Ona miała swoją akademię. Świetnie nadawałaby się na kogoś kto rozpowszechnił wykorzystywanie magii jako rozrywki i sportu. Suki i Wojowniczki Kyoshi dużo lepiej nadają się na siły porządkowe.
Okej, ale serio. Kto z tej radu uznał, że to świetny pomysł postawić Draala na straży mostu? Draala?!
Przypomniałam sobie niedawno, że to anime istnieje. Oh, uwielbiałam je tak bardzo. Moja topka roku kiedy wychodziło <3 Polecam sto razy. I kocham opening.
Próbuje się nauczyć malowania długopisem. Mały rezultat pierwszej próby. Inspirowany Avatarem.
Ale... po co Gunmarowi wiedzieć, gdzie w świecie ludzi znajduje się most? Bardzo przepraszam, ale to nie wpływa przecież nijak na jego plany. Nie mają jak wiedzieć gdzie miejsca na Ziemi się pokrywają z tą krainą ciemności. Nie wiadomo nawet czy one się cały czas pokrywają, w końcu to miejsce jest powalone. Nie byłoby lepiej wysłać ludzi na poszukiwanie i zabić więźniów?..
Najlepsza część DuckTales z 2017 to to, że w pierwszym odcinku randomowo pojawia się koń, który dostaje kamienną głowę Sknerusa, a później zostaje przez całą serię jako stażysta szalonego naukowca i jest postacią aż do ostatniego odcinka i nawet ma miejsce w ostatniej sekwencji.
Wciąż próbuję się ze wszystkim ogarnąć, nie mam pojęcia co robię i szukam po drodze.
369 posts